foto relacja Śnieżka 27.08.2010
Trasa: Karpacz Skale Osiedle - Prz Sowia - Śnieżka - Karpacz
Liczebność grupy: 6 osób
Niestety pogoda krzyżuje plany na dziś i zamiast pięknej graniowej trasy są próby dojścia na Śnieżkę. W czterech postanawiamy iść osobno do nas dołącza jeszcze dwóch kolegów na trasie. Jest to pierwszy dzień Raju Rodzin NSZZ WSK PZL Rzeszów. Wyruszamy w lekkim deszczu z ośrodka i kierujemy się do Doliny Sowiej gdzie czarnym szlakiem będziemy wchodzic na Przełęcz Sowią. Szlak godny polecenia, wiedzie wzdłuż potoku Złomnica z pięknymi małymi kaskadami. W górnej części Doliny wchodzimy w las a właściwie w to co z niego pozostało po kwaśnych deszczach. Widok jak z kosmosu. Chwila przerwy na przełęczy i dalej już granią ruszamy na Śnieżkę. Po drodze zaliczamy wizytę w Czeskim schronisku Jelenka a z niego już wchodzimy na Czarną Kopę i dalej Czarnym Grzbietem niestety w straszliwych wiatrach, gdzie chwilami nie można zrobić kroku podchodzimy pod Śnieżkę. Jednak cały czas mamy widoki. dopiero pod samą Śnieżką mgła pokrywa wszystko i na Śnieżce zero widoków. Po dłuższym odpoczynku schodzimy poniewierani po skałach przez wiatr do Domu Śląskiego gdzie spotykamy pozostałych uczestników Rajdu. Część z nich próbuje wejść na Śnieżkę. My natomiast dalej schodzimy do Schroniska Stzecha Akademicka bardziej za swoimi potrzebami i zobaczeniem jego. Szybko udajemy sie dalej bo zaczyna się robic niewesoła pogoda, niestety nie udaje sie nam dojść do Samotni dopada nas deszcz i strugach deszczu dochodzimy do schroniska. Tam też są nasi, druga grupa która miała łatwiejszą trasę. Razem postanawiamy przeczekać deszcz, jednak nie zanosi sie aby szybko przestało, przy chwilowym złagodzeniu ruszamy w kierunku Świątyni Wang. Na szczęście było to dobre rozwiązanie ponieważ deszcz niżej przestał padać, w przeciwieństwie do grupy która była w górze zostali nieźle sponiewierani. Mimo niepewnej pogody udało się nam nieco zaliczyć przejść a dla mnie osobiście jest to przygotowanie pod przyszłoroczny wyjazd Monterka w Karkonosze.
Godne uwagi: dolina Sowia, Przełęcz Sowia, Śnieżka, Samotnia, Akademicka Strzecha, świątynia Wang
Trudności: trudno się chodzi drogami jakie są w Karkonoszach to nie nasz styl szlaków
