foto relacja
Nowa Wieś - Kąty 1.04.2007
Trasa: Nowa Wieś k/Dukli - Chyrowa - Polana - Grzywacka Góra - Kąty
Liczebność grupy: 17 osób
Pierwsze piesze przejście górskie dedykowane Ojcu Św Janowi Pawłowi II
w rocznicę śmierci.
Wyruszamy o 6.00 z Rzeszowa i kierujemy się do Dębowca na mszę św w
kościele parafialnym. Po mszy chwila na zwiedzenie Sanktuarium Matki
Boskiej Saletyńskiej. Nasze wejście rozpoczynamy na przystanku w Nowej
Wsi. Na początek lekko do góry, na zarastających łąkach widoki na
Cergową, Piotrusia i Przełęcz Dukielską. Dochodzimy do kościółka na
Puszczy czyli Pustelni św Jana z Dukli. Zanim rozpoczynamy zwiedzanie
Bociek w kilku słowach przybliża postać św Jana i miejsca jego
pobytu (foto) . Ruszamy dalej szlakiem papieskim (foto) drogą wokół Garbu
w kierunku Chyrowej. Pogoda jest wymarzona, słońce i prawie bezwietrznie.
Na zboczu Kamiennej Góry robimy postój na popas. Wzmocnieni ruszamy
dalej, wśród jeszcze bezlistnych drzew widać kamieniołom w Kilanowskiej.
Następny postój robimy w brzozowym zagajniku nad polaną u stóp Chyrowej.
Ruszamy dalej w kierunku pastwisk nad Chyrową (wieś) widoki wspaniałe na
całą okolicę. Schodzimy do cerkwi w Chyrowej, postój Bociek znów
w kilku słowach opowiada o cerkwi i pobycie Karola Wojtyły w 1953 r
na rajdzie z młodzieżą w tym rejonie. Przy pomiątkowym obelisku (foto)
robimy pamiątkowe zdjęcie. Przed nami zostało podejście zboczem Halki
695 m na Polanę 651 m. Podejście jest przyjemne, prowadzi łąkami
a później zaroślami leszczynowymi. Pod Polaną zatrzymujemy się aby
z góry popatrzeć w kierunku Myscowej, gdzie w niedługim czsie ma powstać
zalew. Mamy mieszane uczucia co do miejsca zalania, z jednej strony
położenie zbiornika dla amatorów wody wspaniałe. Wciśnięte miedzy
górami, z drugiej strony żal tego miejsca na zbiornik jest zbyt
piękne aby go zalać wodą. Niestety czas pogania i ruszamy w kierunku
Łysej Góry 641 m. Szlak prowadzi cały czas otwartą przestrzenią, jednak
za kilka lat będzie już pozbawiony widoków ponieważ jest zalesiany.
Widoki gdyby nie lekkie zamglenie horyzontu rozpościerają się wspaniałe
nie tylko na okolice Nowego Żmigrodu czy Dukli, ale na przyległe
Pogórza czy pasmo graniczne. Nawet nie zauważamy jak znajdujemy
się na Grzywackiej Górze 567 m. Tutaj jest cel naszej dzisiejszej
wyprawy czyli Krzyż Millenijny, który robi ogromne wrażenie na nas.
Fundatorem Krzyża jest (foto) . Czyli Nasi tutaj byli.
Samo wejście na taras widokowy w kilka osób gdy Krzyż ma kilkanaście
centymetrów odchylenia zostawia w nas niesamowite przeżycie. Trudno opuścić
to miejsce, powoli ruszamy na parking przy kościele w Kątach, gdzie
czeka bus. Droga jest lekko utwardzona kamieniami a to dlatego, że
do Krzyża prowadzi Droga Krzyżowa z Kątów. Poszczególne stacje
Drogi Krzyżowej rozmieszczone są na długości ponad 1,5 km (foto) .
Mimo jak na rozpoczęcie sezonu 20 km odcinek nie był aż tak męczący,
może myśl komu było dedykowane dodawało sił. Na koniec każdy z uczestników
otrzymał pamiątkowy może nie dyplom a list potwierdzający przejście (foto) .
Mamy nadzieję, że dokąd będziemy wyruszać na szlak właśnie jedno w roku
przejście będziemy dedykować naszemu wspaniałemu Janowi Pawłowi II
w rocznicę śmierci.
Godne uwagi: Pustelnia św Jana, przejście grzbietem
Łysej i Grzywackiej Góry.
Trudności: brak
STRONA GŁÓWNA
Wszystkie zdjęcia są naszą własnością, kopiowanie dozwolone,
publikowanie bez naszej zgody zabronione.